Parę wskazówek i porad dotyczących udostępniania wpisów w strumieniach kręgów i nie tylko.
Spis treści
tosiek
Parę wskazówek i porad dotyczących udostępniania wpisów w strumieniach kręgów i nie tylko.
Spis treści
Od teraz można już wysyłać normalne w świecie zaproszenia a nie jak poprzednio powiadomienia o udostępnionej treści razem z “linkiem zapraszającym”. Wygląd takiego zaproszenia na zrzucie ekranu poniżej. Nie mam pojęcia czy różni się czymś od zaproszenia o udostępnieniu treści w strumieniu ale w obu przypadkach link wygląda tak samo:
https://plus.google.com/_/notifications/ngemlink?&emid=&path=
więc to raczej nie robi żadnej różnicy dla Google jakie zaproszenie otrzymaliśmy.
Jeśli chcesz otrzymać zaproszenie to przeczytaj ten wpis na moim blogu: Zaproszenie do Google Plus.
Aby wysyłać zaproszenie mamy do wyboru 2 sposoby:
Należy pamiętać, że na dzień dzisiejszy pierwszy “normalny” sposób nie zawsze działa lecz pozostaje zapraszanie razem z powiadomieniem o wpisie w kręgu.
Od dnia dzisiejszego znów działają zaproszenia Google+, poniżej screen prezentujący owo zaproszenie do Google+. Niestety lecz otrzymanie zaproszenia nie gwarantuje tego, że będziemy mogli się zarejestrować więc polecam automatyczne odświeżanie strony Google+.
Osoby, które chcą dostać zaproszenie Google+ muszą uzupełnić profil Google na stronie profiles.google.com i mogą komentować ten wpis podając jako nazwę swoje Imię, swój adres email (na gmailu) a w treści np. “Zaproszenie” – Komentarze takie nie będą akceptowane ani wyświetlane dzięki czemu nie trafią do spamerów!
Ważne: jeśli chcesz dostać zaproszenie to załóż konto Google i podaj adres na Gmailu oraz zastosuj się do instrukcji wyżej, inaczej nie ostaniesz zaproszenia!
Jeśli przydał Ci się ten wpis możesz dobrowolnie kliknąć +1, nawet jeśli nie masz konta w Google+:
Mogę to potwierdzić, nie otrzymałem żadnego zaproszenia a mimo to wyświetlił mi się formularz rejestracji, na dowód screeny niżej. Dlatego polecam automatyczne odświeżanie strony Google+. Przy dużej dawce cierpliwości powinniśmy trafić w końcu na moment udostępnienia formularza.
Dodatkowy dowód to profil i wpis:
https://plus.google.com/101517091194269456146/posts/WaT7vdfkdum
postaram się tam udostępnić link, który umożliwia podgląd naszego profilu Google Plus ale nie wiem czy już nie załatali tego błędu. Śpieszę z wyjaśnieniem, otóż po kliknięciu na odpowiedni link udostępniony na tablicy plusa można było zobaczyć swój własny profil na aktualnie zalogowanym koncie, działało to tlyko z linkiem klikniętym na tablicy Google+
Poniżej screeny prezentujące formularz jaki mi się wyświetlił, nie potrzebne mi było żadne zaproszenie do Google Plus – informuję też że na dzień dzisiejszy nie ma opcji zaproszeń, zostały wyłączone zaproszenia do google+ od dnia 08.07.2011 działają znowu ale nie dają 100% pewności, że rejestracja będzie możliwa.
Jeśli myślisz, że ten twór Google ma coś wspólnego z szatanem to możesz być bliski spiskowej prawdy otóż owy plus w nazwie w logach i w czcionce występuje w kolorze #666666 przy zapisie rgb(102,102,102). Każda z liczb dzieli się przez 6 przy czym liczba 666666/6= 111111
co daje nam 6 liczb boskich… Dalej już nie wiem bo nie jestem najlepszy w teoriach spiskowych.
Google jest znane ze swych zabaw z liczbami, ostatnio jak licytowali patenty Nortela to ich ofertami były kolejno stała Bruna, stała Meissela-Mertensa oraz liczba Pi. Nie wydaje mi się żeby to był zwykły przypadek bo może mieć to np związek ze sloganem / mottem Google: Don’t be evil.
19:00 07.07.2011 Da się zarejestrować na Google+ bez zaproszenia, oto dowód. Dlatego próbujcie do skutku. Nie da się wysyłać zaproszeń! Czasami można wysyłać pełnoprawne zaproszenia, lecz znów można zapraszać poprzez dodanie do kręgu – jeśli chcesz dostać zaproszenie to pisz właśnie w tamtym wpisie na moim blogu w komentarzach.
Otóż niedawno zwyczajnie przeglądając sobie google dla webmasterów zdziwiłem się jak zobaczyłem ładnie osadzony JavaScript pośród wyników. Może to niewiele ale takie rzeczy są równie bezpieczne jak sranie na odbezpieczony 5 sekundowy granat… Poza tym mając taką wskazówkę bez problemu odnajdziemy więcej podobnych błędów, wiadomo gdzie szukać… jestem wręcz pewien że wszystkie dane są w ten sam sposób parsowane!
Pragnę przypomnieć, że już dawno w google jakiś ktoś odkrył też jakieś luki (chyba także XSS), nie jestem pewnie bo nie było po polsku… Teraz odnalazłem go w : Twoja witryna w sieci >> Zapytania najczęściej powodujące wyszukanie
Miłego XSS-owania!
Przy htmlentities() oraz htmlspecialchars() pragnę przypomnieć, że jeśli parsujemy jakiś ciąg w utf-8 lub innym kodowaniu to musimy je podać jako trzeci argument funkcji, inaczej znaki specjalne nam się wykrzaczą!
htmlentities($str, ENT_NOQUOTES, 'utf-8'); htmlspecialchars($str, ENT_NOQUOTES, 'utf-8'); |
Screen buga w google webmaster tools:
Dla tych szukających rozwiązania od strony php polecam dwie funkcje:
Wszelkie prawa zastrzeżone © tosiek
Najnowsze komentarze